Przedstawiam Państwu kosmetyczkę babeczkową.
Słodka że aż. Na wierzchu malinowa polewa i posypka ;)
Wewnątrz fioletowa podszeweczka.
Kosmetyczka dostępna jest TU :)
A poniżej staroć straszny - ciasteczkowa broszka-serduszko. Chyba sprzed roku - dopiero zaczynałam się uczyć ręcznie obrzucać tkaniny, dlatego tak krzywo. No i nosi już ślady użytkowania ;)
Zdaje się, że idę w coraz słodsze klimaty. A to za sprawą modelinowych blogów, które serdecznie Wam polecam :)
Miłego dnia! A ja wracam do nauki...
Słodka kosmetyczka :)
OdpowiedzUsuńI serduszko i kosmetyczka piękne :)
OdpowiedzUsuńje krásná:o)!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńkosmetyczka faktycznie przesłodka, ale broszka mnie urzekła właśnie dzięki tym, jak piszesz, krzywym przeszyciom :)
OdpowiedzUsuńsłodkie wytwory:)
OdpowiedzUsuń