wtorek, 17 kwietnia 2012

Poświątecznie jakoś tak

Na wstępie chciałam bardzo podziękować wszystkim miłym osóbkom, które wypełniły ankietę zamieszczoną przeze mnie w poprzednim poście - szczególnie tym, które rozesłały wici dalej - naprawdę bardzo mi pomagacie swoim zaangażowaniem!

Im więcej osób wypełni ankietę, tym bardziej rzetelna będzie moja praca zaliczeniowa! :)

Jeśli jeszcze ktoś nie wypełnił a chciałby - TUTAJ jest link.


A teraz wrócę wspomnieniami do świąt - w sumie szału nie ma z ozdobami. Spod moich rąk w tym roku wyszła jedynie malutka tildowa króliczyca, daleka krewna króliczki sprzed ponad roku :)


Wygrzebałam też stary jak świat, mój pierwszy chustecznik - ładnie komponuje się z powyższymi jajkami-drapankami ;)


A poza tym cały czas biżuteryjnie...






Trzymajcie się cieplutko w te jakże deszczowe dni!

środa, 11 kwietnia 2012

Powitanie nowej maszyny ;)

Drogie Panie! 
Przedstawiam Wam mojego nowego pomocnika - maszynę do szycia SilverCrest

Ostatnio było o niej dość głośno na blogach (szyją nią takie sławy jak Marchewkowa czy Bezdomna Wioletta). Słyszałam na jej temat dużo dobrych rzeczy i nawet czaiłam się na ten zakup, aż tu nagle rodzina postanowiła zrobić mi urodzinową niespodziankę - tak oto nowa maszyna zawitała w mym rękodzielniczym zakątku.


Póki co spisuje się świetnie - dziwnie się czuję z taką wielością opcji. Toż ta maszyna nawet cerować potrafi. Takich cudów jeszcze nie było! ;)

Na razie widzę kilka wad:
- jest zdecydowanie za głośna (nawet w porównaniu z moim stuletnim Singerem),
- nie da się regulować szybkości szycia (pedał chodzi bardzo lekko),
- nie da się przeszyć wielu warstw materiału (staruszek Singer sobie z tym radził),
- czasem z niewiadomych mi przyczyn nagle się zacina (tak jakby igła grzęzła w bębenku?),
- i... strasznie śmierdzi plastikiem.

Poza tym liczba ściegów, wymienne stopki, lampka, łatwe nawlekanie i wbudowana obcinarka nici mnie zachwycają :) 
Póki co polecam ją wszystkim, którzy chcą zacząć przygodę z szyciem!


A skoro już powróciłam do blogosfery, mam do Was wielką prośbę

Piszę pracę zaliczeniową nt. społeczności blogerek zajmujących się rękodziełem artystycznym. Jeśli parasz się scrapbookingiem, szyciem, dziewiarstwem, haftem lub czymkolwiek innym i prowadzisz bloga - bardzo proszę Cię o wypełnienie TEJ ANKIETY :)
Jeżeli mogłabyś umieścić ją również na swoim blogu, będę niesamowicie wdzięczna!



Pozdrawiam serdecznie wszystkich "tu-zaglądaczy".
Do przeczytania!