środa, 13 kwietnia 2011

Sprawozdanie z Hompartu...

W tym tygodniu mamy mniej roboty, bowiem póki co nowość jest tylko jedna ;)
Za to jaka...

Butterfly Garden Baubles - guziki ozdobne - Pink Paislee

Ważka jest wspaniała! Muszę przyznać, że jestem niemalże guzikomaniakiem.

 

Aż przypomina mi się pewna historyjka... Zaszłam niegdyś do zakopiańskiej pasmanterii przy Krupówkach i spotkałam tam przypadkiem pewną projektantkę mody. Widząc mój guzikowy szał (błysk w oku i niemalże ślinotok) rzekła: "Ja też uwielbiam guziki. Najpiękniejsze kupowałam w Paryżu na [tu podała nazwę ulicy, której nie dane mi było spamiętać]. Polecam, niech Pani jedzie do Paryża po guziki". 

No cóż. Muszę jechać do Paryża... ;)

 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


A wieczorem napiszę sprawozdanie z mojego dzisiejszego rabunku w bibliotece :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde ciepłe słowo :)