wtorek, 5 kwietnia 2011

Dokształcanie ;)

Pochwalę się co u mnie słychać;) Wczoraj w bibliotece wypożyczyłam dwie książki:


Oglądam sobie na blogach (i nie tylko) decoupageowe cudeńka i chciałam zobaczyć krok po kroku jak one powstają. Obawiam się, że nie potrafiłabym ładnie tego wszystkiego połączyć, zwłaszcza, że trzeba umieć posługiwać się wprawnie pędzlem. A i to hobby tanie nie jest. No ale pooglądać i popodziwiać można.

Natomiast batik mnie zachwyca do tego stopnia, że chętnie spróbuję lepiej zaznajomić się z tą techniką. Raz już się w to bawiłam, na slotowych warsztatach. Brudna to robota, ale jaka satysfakcja! Poczekam jednak, aż będzie nieco cieplej, żeby prace szybciej schły ;)


Jeśli chodzi o moje rękodzielnictwo ostatnimi czasy, to bawiłam się troszkę drutami, tzn. próbowałam wire-wrappingu. Efekty? Cóż... Chyba niespecjalnie się do tego nadaję ;) Ale próbować warto.

Pozdrawiam wiosennie!

1 komentarz:

  1. Rowniez podziwiam na blogach te piekne rzeczy, ale niestety brak mi cierpliwosci.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde ciepłe słowo :)