piątek, 30 grudnia 2011

I po świętach

A ja już od miesiąca nic nie napisałam :) Nie oznacza to oczywiście, że nic nie robię.

Zatem kilka migawek w ciepłych kolorach :

Okładka na teczkę
Do teczki żywiłam sentyment, bo mam ją od pierwszej klasy podstawówki. Teraz przynajmniej wygląda po ludzku ;) Wewnątrz przezroczysta kieszonka na plan zajęć i rozkład jazdy autobusu (który i tak rzadko kiedy przyjeżdża na czas, ale lubię się łudzić).




W klimacie kropeczek: muchomorek wygrany w candy u Ani. Wylądował na parapecie, usytuował się przy handmade'owych świeczuszkach. Naprawdę cieszy oko :)



Kosmetyczka-portfelik. 
Jakaś krzywuśna na zdjęciu, w rzeczywistości ma jednak bardziej równy kształt. Śliczny guziczek, prawda? :)






I jeszcze chciałam strasznie podziękować blogerkom:  NevermorequeenDorotce i Ani, u których udało mi się ostatnio wygrać candy. Widać szczęście mi mocno dopisuje (mam nadzieję że fart utrzyma się przynajmniej do końca sesji ;)), a ponieważ szczęście się nie dzieli, choć można się nim dzielić, chciałabym ogłosić (w końcu!) candy. Nawet już wiem, co będzie nagrodą, ale jeszcze muszę jakiś bannerek "wystrugać". Więc, mam nadzieję, że na dniach pojawi się info.

No i na koniec cudowna wieść - mam już 51 obserwatorów! Niesamowite! Dziękuję Wam bardzo! :)

Trzymajcie się cieplutko. Do przeczytania!

4 komentarze:

Dziękuję za każde ciepłe słowo :)