środa, 25 lipca 2012

Magic - klej introligatorski ;)

O magicznych właściwościach kleju Magic doskonale wie każda z nas. 
Ja natomiast po raz pierwszy doświadczyłam, że specyfik ten jest rzeczywiście klejem introligatorskim.

W ten oto sposób powstał mój pierwszy notes w twardej okładce (na podstawie tutoriala znalezionego na Pinterest). 
Ma trochę niedociągnięć, ale jak na pierwszy raz jestem nawet zadowolona :) 


Wewnątrz białe kartki, a z zewnątrz powlekany jest cudną tkaniną z Ikei.
A tak prezentuje się od dołu (tudzież z boku) - jak widać, ma w środku tasiemkową zakładkę.


W drodze są kolejne dwa - jeden z białymi kartkami, drugi zaś powstaje pod wpływem recyklingowej weny... Zrobiłam wielkie porządki w papierzyskach - starych kartkach z zapiskami, kartkach z kalendarzy sprzed kilku lat, nieudanych wydrukach. W ten sposób powstało wnętrze. 
Poniżej zdjęcie obrazujące postępy.


Aktualnie notes czeka na okładkę, która z kolei powstaje z resztek tkanin.

A na koniec pozdrowienia znad latte :)


Trzymajcie się!

7 komentarzy:

  1. Prześliczny jest ten Twój notes! Jestem szczerze oszołomiona dokładnością wykonania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz z czego być dumna. Świetnie Ci wyszedł ten notes!

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny notesik!!!

    http://twoje-kosmetyki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. o cudownych właściwościach kleju Magic miałam okazję się przekonać podczas robienia albumu dla mojego Narzeczonego:) super jest!:) zapraszam na słodką biżuterię:)

    http://natajka89.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. o rany! i ja ten klej mam w swojej szufladzie i dziękuję za posta i przypomnienie o jego introligatorskich wlasciwosciach, bo chętnie sprawdzę go w tej roli ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie skorzytałabym z tego tutka. Bardzo lubie wszelkiego rodzaju notesy w oprawie tekstylnej, zapisuję w nich przepisy, numery telefonów, " to do lists". Słowem wszystko czego moja głowa nie jest w stanie spamiętać.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde ciepłe słowo :)