... to nie uciecze.
Projekt, który czekał i czekał. W końcu się doczekał, a to dzięki Szufladzie, która ogłosiła szufladowe wyzwanie dżinsowe.
Torbiszcze to pochłonęło chyba z 12 godzin mojego życia, ale jakoś mu wybaczę... W końcu ma ogromną pakowność, która zaspokoi moje żądze posiadania na wszelkiej maści wyjazdach ;)

Tak wygląda w środku: różowe (a więc powiedzmy niestandardowo kontrastujące z błękitem) wnętrze z kieszonkami
- po jednej stronie dwie małe
- po drugiej stronie jedna duża (niestety kiepsko widać).
Dzięki temu, że jest zrobiona z dżinsów, ma również 4 kieszonki zewnętrzne, w które wsadzić można chusteczki czy inne potrzebne bajery.
Mam zamiar na nich doszyć koronkę, ale niestety gdzieś się zapodziała, choć specjalnie położyłam ją na wierzchu ;)
Skład w 100% recyklingowy:
- stare dżinsy męskie
- poszwa w kropki z SH
- 3 stare paski
- jakiś zamek wypruty 100 lat temu ;)
- stara wykładzina (jako usztywniacz)
A tutaj jest tutorial. Ja zrobiłam ją nieco inaczej, ale na pewno przyda się, jeśli masz ochotę uskutecznić podobną :)
Dziękuję Wam baaardzo za odwiedziny i komentarze! Sprawiają, że aż chce się szyć ;)
Pozdrawiam serdecznie,
~ Musta
wow, ależ torbiszcze - szacun kochana, szacun :)
OdpowiedzUsuńZastanawia mnie to, że nieświadomie i niezależnie od siebie bloggerki wpadają na podobne pomysły :D Torba super wygląda. Moja czeka cierpliwie na wykończenie (pewnie kiedyś się doczeka)..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Kasia
Wiem, że spóźniony mój komentarz. Torba świetna! Chcę tylko powiedzieć, że ten pomysł funkcjonuje od dziesiątek lat. Więc nie BLOGGERKI jednocześnie na nigo wpadają, wpadali też w prehistorycznych czasach bez bloga i netu, ale już jeansem. Kasiu...
Usuńwyszła świetnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna!!!
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie :) Jeansy to jednak cudna sprawa, nawet "pośmiertnie" na coś sie przydadzą :)
OdpowiedzUsuńPikna. moja czeka na realizacje w dwoch wersjach, moze niebawem do nich usiade :]
OdpowiedzUsuńwow, fantastyczna!!! i jaki genialny pomysł...
OdpowiedzUsuńDzieki za wspólna zabawę w Szufladzie :)
Bardzo fajna, też ma zamiar uszyć sobie podobną nawet trzy ale czasu mało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za udział w mojej Rozdawajce.
Ale fajny pomysł :) Zdolna jesteś! Będę do Ciebie zaglądała. Pozdrawiam, Dorota
OdpowiedzUsuńŚwietnaaaa!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny u mnie, zapraszam częściej.
Też coś czasem szyję, ale ostatnio bardzo mało czasu mam na to hobby :)
pomysłowa, no sporo czasu, ale chyba było warto:)))
OdpowiedzUsuńGenialna ;-)
OdpowiedzUsuńojeju:) genialna:)
OdpowiedzUsuńoj chce taką chce:)
kurcze musze sobie taka walizeczko-torbo-kosmetyczke uszyc:)
OdpowiedzUsuńto mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńpiękny (très beau! j'adore!!)
OdpowiedzUsuń